Strona domowa Janusza Wilanda

Wszystkie zamieszczone tutaj zdjęcia są mojego autorstwa.

 

 

 

Ślub Kasi i Pawła

 

w Bedoniu Przykościelnym

 

14 października 2006 r.

 

 

Poniżej foto migawki ze ślubu. Piękna była ceremonia ślubna, ładne kazanie

i historyczne podziękowanie za przybycie dla ... miłośników astronomii.

 

Na ostatniej prostej ... już widzą ołtarz.

 

 

  

Wśród rodziny, przyjaciół i znajomych.

 

 

  

 

 

  

... ślubuję Ci ...

 

 

  

"Mężu, przyjmij tę obrączkę ..."

 

 

  

 

 

  

Świadkowie

 

 

  

 

 

  

 

 

  

Po ceremonii ... pierwsze życzenia od rodziców.

 

 

  

Podczas marsza weselnego wychodzą przed kościół ...

 

 

  

... a tu ryż sypie się z nieba.

 

 

  

Do składania życzeń w kolejce czekały tłumy.

 

 

  

Jak wszyscy to wszyscy, babcia też.                                 Prezes PTMA dr Henryk Brancewicz.

 

 

  

Składający życzenia byli częstowani cukierkami.                        Kościół w Bedoniu.                          

 

 

  

           Moniaki też się posypały.                             Aby wyjść z kościoła trzeba było wykupić się.

 

 

  

Kasia  już w środku amerykańskiego krążownika szos.

 

 

Szczęśliwa Młoda Para.

 

 

Wesele odbyło się w Andrespolu w lokalu "Adriatico". Orkiestra bardzo ładnie grała,

śpiewała i dobrze. Potrafiła wciągnąć do wspólnej zabawy. Jedzenia było dużo i było smaczne.

Osób naliczyłem ok. 100.

 

 

  

Pan młody przenosi swoją młodą żonę.

 

 

  

Powitanie chlebem i solą.                                 Toast weselny.

 

 

  

Rzut kieliszkami za siebie na szczęście ...                    ... i do stołu.

 

 

  

Na początek gorący rosołek.

 

 

  

Było bardzo wesoło.

 

 

  

Niektórym trzeba było osłodzić wódkę.                 Młodzi dziękują gościom za przybycie.

 

 

  

Pierwszy taniec należał do Młodej Pary.                              Na zewnątrz była ładna fontanna.           

 

 

I zaczęły się tańce.

 

  

  

 

 

  

 

 

  

Mój przyjaciel Paweł i ja razem z żonami.

 

 

  

 

 

  

 

 

  

 

 

  

Krojenie tortu weselnego.

 

 

  

Zabawy ciąg dalszy.

 

 

Przygotowanie do zdjęcia grupowego.

 

 

  

       Obowiązkowe zdjęcie z Pawłem.                                                 Oczepiny.                      

 

 

  

 

 

  

Zamiast welonu ...                                                ... na głowie kwiatek.

 

 

  

Panny czekają, która złapie welon ...                 ... i wreszcie już było wiadomo kto.

 

 

  

          Pawłowi zdejmują białą muchę ...                    ... i po chwili jeden z kawalerów złapał tę muchę.

 

 

  

Paweł zakłada wykupioną podwiązkę.                            Czytanie wróżb z karteczek.

 

* * * * *

 

Kasiu i Pawełku,

bardzo dziękujemy Wam za zaproszenie

na naprawdę piękną ceremonię ślubną

oraz na kapitalne weselisko.

 

Żyjcie w szczęściu 150 lat.