Strona domowa Janusza Wilanda

www.astrojawil.pl

 

 

Obserwacja odkrycia alfy Raka Acubens

 

w Wójcinie

 

14 grudnia 2011 roku.

 

fot. Janusz Wiland

 

We środę wieczorem z Tomkiem Wężykiem pojechaliśmy do Wójcina,

kiedy na niebie pięknie świecił Księżyc. Już podczas tej krótkiej jazdy pogoda raptownie zepsuła się.

I znowu chmury zepsuły nam obserwację. Nie mogłem ustawić dokładnie

miejsca odkrycia gwiazdy, bo Księżyc był za chmurami, a jak było go widać,

to przez cienkie chmurki i obraz w kamerze był rozświetlony.

Szczęście jednak uśmiechnęło się do nas, bo na kilka minut przed odkryciem

pojawił się Księżyc prawie na czystym niebie. Niestety ustawiłem zbyt duże powiększenie

w lunecie i źle oceniłem kąt wyjścia gwiazdy (przez to duże powiększenie)

i niestety samego zjawiska nie zarejestrowaliśmy. Ale kolejne doświadczenia

zostały zdobyte. Trzeba się jednak lepiej przygotowywać do obserwacji.

Podczas samego momentu zjawiska przez Księżyc przechodziły chmury

i chwilę po odkryciu na znowu prawie czystym niebie mogłem wykonać

fotkę kamerą i aparatem W sumie było fajnie i jak na połowę grudnia,

tuż przez świętami, to pogoda była dziwna. Dodatnie temperatury i zero śniegu.

 

Kadr z rejestracji zjawiska

 

 

Zdjęcie Canon 550D i ED80+barlow 2x

 

 

 

 

Typowa plątanina kabli podczas rejestracji przy pomocy kamery CCD i insertera.